Ogarnęło mnie właśnie przerażenie - jak szybko płynie czas. Od mojego ostatniego postu minął prawie miesiąc!! To straszne. A zima ciągle trzyma.
Z tęsknoty za wiosną zrobiłam sobie zielone kolczyki. Takie proste, ale właśnie takie najbardziej lubię.
Mam dosyć śniegu, zimna, grubych swetrów. Gdzie jest słoneczko?!?!
Gusiak - wybacz, że dopiero teraz odpowiadam - jak zaczynałam robić bombki karczochowe, to zrobienie jednej zajmowało mi dwa wieczory. Teraz po zrobieniu ich ok. 20 wyrabiam się w 2-3 godziny (rozmiar 10, 12 cm) - oglądając telewizję :).
Dziękuję Wam za miłe komentarze i witam nowych obserwatorów :)
Chociaż kolczyki masz wiosenne zielone :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń