Obserwatorzy

piątek, 22 lipca 2016

208. Pozostając w klimatach marynarskich....

Virus skończony, prezentuje się tak:







Znalazłam w końcu wszystkie 3 motki i skończyłam :) co prawda zabrakło mi na wykończenie, ale dołożyłam szarą mieszankę bawełny z wiskozą i nie widać różnicy. Wykończyłam pikotkami.

Włóczka: Diva Alize 300 g, 37 g mieszanka bawełn z wiskozą
Szydełko: 3 mm
Rozmiar:  200 x 100 cm

Nie ukrywam, że na drutach jest kolejna chusta. Jakoś tak nie mogę się od nich oderwać...

Jednym z zadań w TD2016 u IK jest zrobienie czegoś  w klimatach marynarskich. Nie ukrywam, że klasyczne zestawienie marynarskie jest mi bardzo bliskie :)
No to wrzuciłam na druty granacik. Było już tak:


ale taki samotny granat to  przestał mi pasować do zadania marynarskiego.

Potem było tak:

Zaczęłam nawet robić chustę granatowo-białą, ale biały też przestał mi pasować... Sprułam... Zdjęcia nie zrobiłam. Teraz jest tak: tyko granat i czerwień. Zobaczymy, co wyjdzie :)




Czytelniczo - nadal Szmaragdowa Tablica Carli Montenero. Książka ciekawa, ale ja już chyba jestem zmęczona i słabo mi się czytam... a do urlopu jeszcze duuużo czasu.... niestety...

czwartek, 14 lipca 2016

207. Przerywniki.

Musiałam chwilkę odpocząć po mojej ogromnej chuście. Potrzebowałam czegoś małego, co szybko skończę. Powstały więc kolejne bransoletki. Same sznury powstały już chwilę temu, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować z wklejeniem zapięć. Potrzeba jednak wzięła górę, szczególnie, że tak niewiele brakowało do skończenia. Oto są - w ukochanych granatach.
Ciężko się je robiło - strasznie mi się przekręcały koraliki, musiałam się wspomóc trochę.
Zastanawiam się jeszcze nad wersją z różem (zamiast czerwonego).



Odpowiednia zawieszka.


Tak, też jestem zawirusowana :)



Włóczka to Diva Alize, szydełko 3mm.

Mam jeszcze Divę w granacie i zastanawiam się, co mogę z niej zrobić.... Raczej coś szydełkowego, ale lżejszego niż ten wirus, bo strasznie włóczkożerny jest ten wzór i raczej zbity.
Może być chusta, ale jakaś bardziej ażurowa.... może macie jakiś wzór, który by się na Divę nadawał? Zdjęcia chusty się przekręciły.... nie mogę tego poprawić ...wrrrr....

Czytam nadal Szmaragdową Tablicę. Poczytam ją sobie jeszcze trochę.Jakoś ostatnio wolno mi się czyta., choć książka ciekawa.

piątek, 8 lipca 2016

206. Szare chuściszcze.

Szare chuściszcze skończone. Rozmiar spory, więc na chustę to się chyba już nie kwalifikuje :). Idealnie wyszła na chłodniejsze dni, które właśnie w lipcu nas dopadły :) Pogoda sprzyjała skończeniu, bo inaczej to nie wiem, ile by leżała :)








Zużycie: 37 g resztek wełnianych skarpetkowych (chyba) w różnych odcieniach szarości, 50 g ideal bergere france, 300 g nako super inci
Druty: 3,25; 3,5 oraz 4,00 m do zamknięcia oczek

Wymiary: 127 x 254 cm.

Jest duża, cudna i przytulaśna :)


Czytelniczo - Carla Montero Szmaragdowa Tablica. Jedna z  dziewczyn z WDiC polecała, więc czytam. Na razie jest ok.


Robótkowo zaczęłam nową rzecz.  Nie trudno się domyśleć co to będzie :)
To tak na szybko - idę oprać dzieci po powrocie z wakacji a przed następnym wyjazdem :)