Przerobiłam szary otulacz z mirelli (ten z posta 86 ). Wzór patentowy?, angielski?...
Z 1 motka włóczki elian clasic powstał taki szyjogrzej. Bardzo go lubię i noszę najczęściej.
Zdjęcie z internetu |
Było jeszcze wiele bardziej lub mniej zaawansowanych prac, ale nie doczekały się zdjęć - poszły do sprucia, a włóczka czeka na nowe pomysły.
***
A teraz ciąg dalszy odkurzania staroci - jakieś dwa lata temu powstała dla Basi kamizelka. Wysłużona, bo bardzo często noszona. Szaro-różowa. Jakoś trzyma się mnie ten szary...
Chyba muszę popełnić podobną w większym rozmiarze :)
***
Masz rację Urtico. Nasze kurczaki wiankowe są podobne :), co świadczy o tym, że pomysł jest po prostu dobry. Dzięki, że się odezwałaś, bo fajne rzeczy robisz, a nigdzie nie zapisałam sobie Twojego bloga. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
***
Masz rację Urtico. Nasze kurczaki wiankowe są podobne :), co świadczy o tym, że pomysł jest po prostu dobry. Dzięki, że się odezwałaś, bo fajne rzeczy robisz, a nigdzie nie zapisałam sobie Twojego bloga. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Bardzo fajne prace :) Szczególnie spodobał mi się ten kolorowy szyjogrzej z Eliana - ma bardzo ładne kolory :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodgladam Cię z ciekawością i chciałabym prosić o podpowiedź jak łączysz w okrag ten wzór patentowy ? Robiłam ostatnio takie dwa otulacze i połaczenie ich sprawiło mi mnówstwo trudności a efekt marny. Serdecznie pozdrawiam - Molly Mel
OdpowiedzUsuń