Znowu bansoletkowo :)
Do złoto beżowej (wypożyczonej przez właścicielkę do zmierzenia długości) powstała kolejna złoto-beżowa. Koraliki preciosa.
I zielona z zawieszką :)
Nie pamiętam, z jakich koralików...
Robię też czarno-srebrny komplet dla siebie. Może nikt go "nie wycygani" i zostanie dla mnie....
Postanowiłam wykorzystać różne koraliki, które - gdzieś, kiedyś, z różnym przeznaczeniem były nabyte. Szkoda wyrzucać, więc wyrabiam, nie spodziewałam się tylko, że takie krzywulce komuś się spodobają (oprócz mnie)...
A tak poza tym to smutno mi, że już nic nowego Joanny Chmielewskiej nie przeczytam....
O jakie urocze :)!!!
OdpowiedzUsuń