Obserwatorzy

wtorek, 15 listopada 2016

217. Moje pierwsze skarpetki :)

Skończone, obfocone, przetestowane.
Mąż zadowolony, a to najważniejsze. :). Robią się następne.






Dziergane synchronicznie :) W przeciwnym razie pewnie bym ich nie skończyła.

Włóczka: wełna (zapasy)
druty: 4mm
zużycie: ...

Dla syncia:



szaro-czarne będą (to nie jest fiolet).

Tutaj sobie podglądałam, jak je zrobić:
https://www.youtube.com/watch?v=I8UkF18Jtgs
https://www.youtube.com/watch?v=4bW0f4HvmII .

6 komentarzy:

  1. Bardzo udany debiut. Skarpetki sa świetne. Serdecznie pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję! Bardzo udane skarpetki Małgosiu:) ja się bronię przed ich zrobieniem "ręcami" i nogami ;) choć zupełnie nie rozumiem dlaczego;)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne skarpety! Ja jeszcze się nie zdecydowałam na dzierganie skarpet... :) jakoś mnie przerażają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za linki też muszę zrobić:) Bardzo ładne:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń