Obserwatorzy

poniedziałek, 13 czerwca 2016

201. Szarlotka

Kiedy Drops opublikował ten top http://www.garnstudio.com/pattern.php?id=7342&cid=5 od razu wpadł mi w oko i wiedziałam, że kiedyś go zrobię – bo i kolor (mój letni ukochany błękit) mi pasuje i wstawka ażurowa piękna….
Potem jednak przyszło nieprzyjemne otrzeźwienie, że ja nie dam rady, że to jakieś skomplikowane ażury pokręcone z warkoczami…
I tak sobie wzdychałam oglądając co jakiś czas z daleka (bo nawet nie zajrzałam do opisu i schematu, żeby naocznie przekonać się o stopniu trudności).

Ambicja i ciekawość jednak wzięły górę. Któregoś dnia otworzyłam sobie opis, żeby sprawdzić z jakiej włóczki bluzka jest zrobiona. Przeczytałam nawet początek opisu, ale rozliczenia oczek i sposób w jaki drops robi te opisy nigdy mi nie odpowiadał…nie doszłam więc do schematu…. Aż pojawił się konkurs u Intensywnie Kreatywnej - "Letnia kreatywność 2016" .

„Letnia kreatywność” – nomen omen – czyżby w końcu przyszedł czas zmierzyć się z Szarlotką? Bluzka typowo letnia, idealnie spełnia konkursowe wymagania. Zresztą włóczka błękitna czekała od zeszłego roku!!!!!
Uczciwie otworzyłam opis, przeczytałam i doszłam do schematu… i tu ogarnął mnie śmiech. Największa trudność to przerabianie 4 oczek razem na prawo i 4 oczek przekręconych i przerobionych razem na prawo.
Nie ma jednak tego złego – jakbym wcześniej spojrzała na schemat to zrobiłabym ją pewnie już dawno - albo i nie :), a tak mogłam spokojnie zgłosić na konkurs :). 
Czasu było nawet sporo na zrobienie, bo aż miesiąc, ale jak to bywa bardzo często - bluzka robiona niemal na ostatnią chwilę.   

Zmieniłam trochę górę – przód ma większy podkrój i zamiast francuza zrobiłam zwykły ściągacz.
Włóczka po praniu bardzo ładnie się ułożyła, oczka się wyrównały. Jak na razie jestem bardzo zadowolona.

Konkursu zapewne nie wygram, bo konkurencja ogromna (klik), ale satysfakcja ze zrobienia bluzki i udziału w konkursie - ogromna.

Oto moja Szarlotka wg „Charlotte by DROPS Design”.





A teraz dygresja na temat koloru – lato to dla mnie biel, błękit – w zasadzie to wszystkie odcienie niebieskiego, aż po granat. Więc może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego na lato kupuję zielenie, szarości (różu się nie czepiam, bo też lubię) niemal wszystkie inne kolory, a najmniej mam niebieskiego ????

Włóczka – Alize bahar
druty – 3,5; plisa przy dekolcie 3,25
zużycie – 27 dag.

2 komentarze:

  1. Bluzeczka urocza :) co do kolorów... nie mam zielonego pojęcia dlaczego i ja mam najwięcej niebieskiego w swojej szafie, to nie jest mój ulubiony kolor ;D przestałam analizować - samo się wybiera ;)))
    Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna bluzeczka :-) Piękny ażur i doskonały kolor :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń