Obserwatorzy

czwartek, 24 stycznia 2013

97. Pomór.

Dzisiaj zdjęć nie będzie.... Od ponad dwóch ( a może już trzech?!?) tygodni męczy nas jakaś franca. Najbardziej dopadła Młodą i Babcię. Chorują w kółko. Teraz przyszła kolej na mnie. Jak się trochę podniosę, to coś pokażę, bo zaległości mi się już narobiło, że ho ho.

Życzę wszystkim duuuuużo zdrowia!

2 komentarze:

  1. Współczuję, bo mnie i moja rodzinę taka franca ( może to ta sama) męczyła przez miesiąc. Maż jeszcze na antybiotyku jedzie. Szczególnie zjadliwe sa tegoroczne wirusy, nie pamiętam już kiedy tak byliśmy chorzy. Cierpliwości i zdrowia zyczę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nas też męczy, już 3 tydzień...
    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń