Obserwatorzy

wtorek, 25 października 2011

46. Żółtek.

Z tęsknoty za latem powstał żółtek ( chyba jeszcze go nie pokazywałam). Zdjęcie niestety niewyraźne, ponieważ modelka skutecznie odmówiła współpracy. Włóczka to żółta bawełna, jak się jeszcze okazało w trakcie robótki - pomieszana... Dopiero po upraniu wyszło, że pomiędzy trafił się zupełnie inny kolor.



Kupiłam sobie też gazetkę - cena była jeszcze bardziej promocyjna niż na zdjęciu, bo 15 zł.


Ale kiedy ja będę miała na to czas??

6 komentarzy:

  1. Hi hi Modelka Dobra!!!Olała Cię skutecznie :) Ale tył wdzianka wygląda ślicznie :)!!!!A kolorek fajny z ta domieszką!!!!Też lubię wszelkie promocje Chwytliwe to zawsze u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ŚLICZNY TEN ŻÓŁTEK! Tylko modelka jaś obrażona, chyba nie spisałaś z nią odpowiednio zadowalającej umowy!

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny kolor i ażurek. Uwielbiam takie bluzeczki na małych modelkach

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdolna z Ciebie bestia :)
    Dziękuję za udział w candy.
    Dodaję sobie Twojego bloga do moich odwiedzanych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam:))
    Przeczytałam Twój wpis na blogu Karoliny - prosisz o przepis na "trójkącik"; znalazłam w necie taką stronę więc dzielę się wiedzą:
    http://www.creativepoppypatterns.com/images/Image/File/Humbug%20tutorial%20-%20Faby%20Reilly%281%29.pdf
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. ŻÓŁtek jest świetny i nawet z tym gratisowym innym kolorkiem wygląda super!

    OdpowiedzUsuń